K

Kolumbia – ciekawostki z kraju kawy… część druga

Kolumbia to niezwykle ciekawy i różnorodny kraj, choć w dalszym ciągu mało znany w Polsce. Gdy po powrocie z naszej podróży zaczęliśmy zbierać poznane tam ciekawostki, ich liczba nas zaskoczyła. Dlatego postanowiliśmy się nimi podzielić nie w jednym, a dwóch postach.

Jeżeli nie czytaliście jeszcze poprzedniego wpisu, koniecznie zajrzyjcie tutaj: Kolumbia – ciekawostki z kraju kawy, tańca i graffiti. Pisaliśmy w nim m.in. o niezwykle praktycznym sposobie nazywania ulic i adresowania budynków. Wyjaśniliśmy też, czym były Stany Zjednoczone Kolumbii i Wielka Kolumbia oraz co robi polska Biedronka w Bogocie. Zdradziliśmy również, co mają wspólnego palmy z Doliny Cocora ze… świeczkami.

A teraz, już bez dalszych wstępów, zapraszamy na część drugą, czyli ciekawostki numer 28-48.

Kolumbia – ciekawostki z kolumbijskich miast i ulic

W poprzednim blog poście dużo było mowy o kolumbijskich ciekawostkach, które poznaliśmy na ulicach Medellin. Dlatego tym razem zaczniemy od Cali i Bogoty.

  1. A na ulicach Cali zaobserwowaliśmy dość ciekawe zjawisko. Danego dnia, w godzinach szczytu, wszystkie samochody poruszające się po mieście miały tylko parzyste lub tylko nieparzyste numery rejestracyjne. Dlaczego? Ponieważ w mieście jest tak dużo samochodów, że wszystkie na raz by się nie pomieściły! Podobne regulacje wprowadzono również w Bogocie. W parzyste dni po mieście mogą poruszać się tylko samochody z parzystymi rejestracjami, a w nieparzyste druga połowa. Pomysł ten został w Kolumbii wykorzystany również podczas pandemii COVID w 2020 roku, kiedy to ograniczono możliwość korzystania ze sklepów, uzależniając ją od parzystości numeru dowodu/paszportu.
  2. Ta jak Bogota to pełna samochodów wielkomiejska dżungla, tak kolejna ciekawostka będzie dotyczyła miasta, które faktycznie znajduje się w dżungli. A jeszcze do lat ’70 nikt nawet nie wiedział o jego istnieniu. Mowa o Ciudad Perdida – zaginionym indiańskim mieście pośrodku kolumbijskiej dżungli. To starożytne miasto zostało założone przez rdzennych mieszkańców Kolumbii około 650 lat przed powstaniem słynnego Machu Picchu w Peru. Przez setki lat pozostawało w ukryciu, porzucone przez ludy rdzenne, powoli pochłaniane przez otaczającą je dżunglę. Dżunglę wyjątkowo niedostępną, gdyż Zaginione Miasto znajduje się w lasach masywu górskiego Sierra Nevada de Santa Marta. Dziś jest to popularne miejsce wypraw w Kolumbii, trekking do Ciudad Perdida zajmuje miedzy 4-6 dni.
Ciudad Perdida - Zaginione Miasto w kolumbijskiej dżungli
Ciudad Perdida – Zaginione Miasto w kolumbijskiej dżungli – 650 lat starsze niż Machu Picchu
  1. Kolejna ciekawostka również tyczy się miejsca owianego tajemnicą. Kilkadziesiąt kilometrów na północ od Bogoty znajduje się legendarna kraina – El Dorado. A przynajmniej tak myśleli hiszpańscy konkwistadorzy, którzy przybyli w te rejony poszukując mitycznego miejsca obfitującego w złoto. Legenda miała swoje korzenie w odbywających się nad brzegami jeziora Guatavita obyczajami Indian Czibcza, w których składano lagunie ofiarę ze złota, szmaragdów i modlitw. Współcześnie, warto odwiedzić znajdujące się w Bogocie muzeum złota, aby podziwiać eksponaty prekolumbijskiego rzemiosła i sztuki złotniczej.
Wnętrza Muzeum Złota w Bogocie - Kolumbia
Wnętrza Muzeum Złota w Bogocie – Kolumbia
  1. Również na północ od Bogoty, niedaleko wspomnianego jeziora Guatavita, znajduje się jeszcze jedno ciekawe miejsce. Jedyna katolicka katedra wykonana z soli, znajdująca się 200 metrów pod ziemią, w opuszczonej kopalni soli w miejscowości Zipaquirá. Solna Katedra jest popularnym miejscem pielgrzymek nie tylko turystów, ale i wiernych – gdyż jest to w pełni działający kościół.
  2. Kolejne miasto, chociaż wcale nie jest zaginionym jak Ciudad Perdida, to próżno szukać go na mapie. Ale mimo to, na terenie Kolumbii spotkać je można prawie na każdym kroku. Mowa o miejscowości Macondo, słynnej z powieści „Sto lat samotności” najpopularniejszego kolumbijskiego pisarza, noblisty – Gabriela García Marqueza. Kawiarnie, restauracje, bary… wiele z nich przybrało w Kolumbii nazwę Macondo. Z resztą nie tylko w Kolumbii… we Wrocławiu (z którego pochodzimy) również mamy kawiarnię Cafe Macondo. A i w Warszawie znaleźć można Bar Macondo w wieżycy Mostu Poniatowskiego, który serwuje m.in. kuchnię kolumbijską.

Wiele wyjątkowych i tajemniczych miejsc kryje Kolumbia. Ciekawostki i legendy można by wymieniać i wymieniać. Jednak tyle już o miejscach, bo Kolumbia to również kraj niezwykle ciekawych ludzi.

Kolumbia – ciekawostki o mieszkańcach i sławnych Kolumbijczykach

  1. Kolumbia to kraj bardzo zróżnicowany rasowo. Wśród jego mieszkańców można spotkać zarówno białych potomków konkwistadorów, jak i Afroamerykanów – wywodzących się z niewolników przywiezionych do Ameryki Południowej przez Hiszpanów. A na północy kraju mieszkają plemiona rdzenne – Indianie Cogi. Którzy, co ciekawe, żyją tam na własnych prawach, a przepisy kolumbijskie ich nie obowiązują. Mimo dużej różnorodności rasowej, w Kolumbii nie ma dużego problemu z rasizmem. Na związaną z tym faktem ciekawostkę natrafiliśmy w Medellin – browar 3 Cordilleras stworzył serię piw odpowiadających rasom zamieszkującym Kolumbię. Poszczególne piwa odpowiadały nie tylko rasie białej, czarnoskórym czy ludności rdzennej, ale również ich wspólnemu potomstwu – metysom i mulatom.
Piwa browaru 3 Cordilleras - odpowiadające różnym rasom mieszkańców Kolumbii
Piwa browaru 3 Cordilleras podkreślające różnorodność rasową Kolumbii
  1. A przechodząc do sławnych Kolumbijczyków, nie można nie zacząć od Gabriela García Marqueza. Ten kolumbijski pisarz-noblista określany jest mianem jednego z głównych twórców gatunku literackiego, zwanego realizmem magicznym. Realizm magiczny Marqueza łączy to, co realne z tym, co magiczne, a granica między jednym i drugim mocno się zaciera. Będąc na kolumbijskim wybrzeżu morza karaibskiego warto odwiedzić miasto Aracataca (niedaleko Santa Marta – najstarszego miasta w Kolumbii), w którym urodził się noblista i gdzie znajduje się jego dom. To właśnie w Aracataca upatruje się pierwowzoru miejscowości Macondo z książek Marqueza.
Gabriel García Márquez w kawiarnii Cafe Macondo - Cali, Kolumbia
Gabriel García Márquez w kawiarnii Cafe Macondo – Cali, Kolumbia
  1. Śmiało można powiedzieć, że Marquez jest w Kolumbii wszechobecny. A sławą może mu dorównać chyba jedynie Simon Bolivar, który ma w Kolumbii nawet kilka lotnisk swojego imienia. Kim był? Najprościej można powiedzieć, że Simon Bolivar był przywódcą, który pogonił Hiszpanów z Ameryki Południowej. Generał o wyjątkowych umiejętnościach – postać pokroju Napoleona Bonaparte. Panowie z resztą żyli w tych samych czasach i podobno nawet się znali. Simon Bolivar zapewnił niepodległość nie tylko Kolumbii, ale również krajom sąsiadującym z Kolumbią – jak Wenezuela (której walutą jest… bolivar), Ekwador oraz Boliwia, która nieprzypadkowo nazywa się Boliwią 😉
  2. Kolejną ciekawą postacią z Kolumbii jest Fernando Botero – najsłynniejszy kolumbijski rzeźbiarz tworzący dość nietypowe, w naszym odczuciu, rzeźby. Na jego ślad natrafiliśmy w Medellin, z którego artysta pochodzi. W centrum Medellin można spotkać wiele charakterystycznych rzeźb, które można by nazwać grubymi. Sam artysta jednak tłumaczy – iż nie chodzi mu o tuszę, a o zabawę z proporcjami i ich zaburzenie. Botero również maluje, znany jest m.in. z przerabiania obrazów europejskich malarzy. Przykładem jest jego Mona Lisa – namalowana w dość nietypowych proporcjach 😉
Rzeźba Fernando Botero w centrum Medellin
Rzeźba Fernando Botero w centrum Medellin – Kolumbia – ciekawostki – cz. 2.

Kolumbia – ciekawostki kulinarne

W poprzednim blog poście dużo było o popularnych w Kolumbii napojach takich, jak kawa tinto czy aguapanela. Dlatego tym razem skupimy się na kolumbijskich potrawach.

  1. Jednym z najbardziej charakterystycznych dań jest tu Bandeja Paisa – wywodząca się z regionu Antioquia (którego stolicą jest Medellin). Bandeja Paisa to potrawa składającą się ze smażonej fasoli, smażonego jajka, smażonego chorizo, smażonego banana, smażonej kaszanki i chicharrón – czyli smażonych skórek wieprzowych. Taaaaak… kuchnia kolumbijska nie należy ani do najlżejszych, ani do przyjaznych wegetarianom 😉
Bandeja paisa - tradycyjna kolumbijska potrawa
Bandeja paisa – tradycyjna kolumbijska potrawa
  1. A propos wegetarian, nie mają oni łatwego życia w Kolumbii. Większość potraw z tradycyjnej kolumbijskiej kuchni jest mocno mięsna. Na ulicy często można dostać smażone pierożki – empanadas. Ta niezwykle popularna przekąska sprzedawana jest najczęściej w dwóch wersjach – z mięsem lub z… kurczakiem 😉 Czy zatem w Kolumbii kurczak to warzywo? 
  2. Kolumbijczycy nie tylko jedzą dużo kurczaków, ale również… owadów. Jednym z bardziej nietypowych przysmaków są tu bowiem jadalne mrówki. Tak zwane hormigas culona – prażone lub smażone, z dodatkiem soli – w smaku przypominają orzeszki ziemne. 

Kolumbia – ciekawostki z życia codziennego

Ostatnio wspominaliśmy o piłce nożnej będącej zdecydowanie najpopularniejszym sportem Kolumbijczyków (którzy wygrywali również mistrzostwa Ameryki Południowej). Było również o innej ciekawej, bo „wybuchowej” grze, jaką jest kolumbijskie tejo. Ale nie samym sportem na co dzień żyje Kolumbia, dlatego dziś garść ciekawostek dotyczących kolumbijskich świąt i festiwali.

  1. Ciekawym festiwalem w Kolumbii jest odbywający się w styczniu Carnaval de Negros y Blanco, czyli Festiwal Czarnych i Białych. Odbywa się on w położonym na południowym-zachodzie mieście Pasto. Odbywa się tam głośna parada, która obejmuje obrzucanie uczestników kosmetycznym talkiem i pianą, a także malowanie się nawzajem na czarno-biało. Ostatniego dnia festiwalu, uczestnicy pokrywają swoje twarze czerwoną, zieloną, niebieską lub białą farbą. Festiwal ma na celu upamiętnienie dnia, w którym afrykańskim niewolnikom pozwolono na zachowywanie się zgodnie z ich własnymi tradycjami i uznaniem. Tradycja ta sięga czterech wieków, a sam festiwal został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
  2. Inną popularną paradą jest ta organizowana w miejscowości Popayán z okazji Wielkanocy. Wielkanocy, która jest najważniejszym świętem w katolickiej Kolumbii. Wówczas w mieście odbywa się wielka parada z drewnianymi platformami, na których przedstawiane są biblijne sceny
  3. Skoro mowa o świętach – warto wspomnieć o dość nietypowej uroczystości jaką jest Quinceañera – specjalne święto dla piętnastoletnich dziewczynek, które celebrowane jest jako ich przemiana w kobietę. Bardzo uroczyste, huczne i często wyjątkowo kosztowne wydarzenie, które może kosztować nawet tyle, co wesele. W Kolumbii piętnaste urodziny są najważniejszym świętem wśród młodych kobiet, które w ten dzień zakładają suknie galowe i otrzymuje prezenty od gości.

Kolumbia – ciekawostki przyrodnicze i bogactwa naturalne terytorium Kolumbii

W poprzednim poście dużo było o wyjątkowej bioróżnorodności jaką kryje Kolumbia. Niezwykle liczne są tu parki narodowe (w tym najpiękniejszy Park Narodowy Tayrona), w których żyją setki gatunków ptaków, ssaków, ryb i roślin, a także duża liczba gatunków endemicznych. Wspominaliśmy również o tym, że Kolumbia jest drugim co do wielkości eksporterem kwiatów na świecie…

  1. …ale eksport i gospodarka Kolumbii to nie tylko kwiaty. Kolumbia jest światowym liderem w produkcji szmaragdów – zielonych kamieni szlachetnych cenionych w przemyśle jubilerskim na całym świecie. Kolumbijskie szmaragdy stanowią od 70 do 90% światowego rynku tych kamieni. Handel nimi sięga czasów prekolumbijskich.
  2. Wspominaliśmy też, że Kolumbia leży w północno-zachodniej części Ameryki Południowej i graniczy z pięcioma państwami. Jednak położenie Kolumbii jest wyjątkowe z innego względu. Mianowicie, jest ona jedynym w Ameryce Południowej krajem, znajdującym się nad dwoma ocenami jednocześnie. Kolumbia leży zarówno nad Oceanem Spokojnym, jak i Morzem Karaibskim (częścią Oceanu Atlantyckiego). Dodatkowo warto zaznaczyć, że Kolumbia położona jest na dwóch półkulach, gdyż przez jej terytorium przebiega równik. 
Kolumbia - Morze Karaibskie - Plaża w Parku Tayrona
Kolumbia – Morze Karaibskie – Park Narodowy Tayrona
  1. Położenie na równiku rzutuje na jeszcze jedną ciekawostkę. Kolumbijska dzień i noc ma niemal dokładnie po 12 godzin. I nie chodzi o równonoc dwa razy do roku – to zjawisko tyczy się całego roku, a wynika bezpośrednio z bliskości równika. 

Kolumbia – ciekawostki polityczno-historyczne – waluta i flaga Kolumbii

W poprzednim poście wspomniany został m.in. hymn Kolumbii, to teraz nie możemy pominąć również kolumbijskiej… flagi.

  1. Flaga Kolumbii składa się z trzech pasów o różnych kolorach i różnej szerokości. Żółty pas, będący najszerszym z nich, symbolizuje bogactwo ziemi Kolumbii. Niebieski pas reprezentuje niebo, dwa oceany otaczające kolumbijskie wybrzeża oraz rzeki. Natomiast czerwony pas upamiętnia ofiary wśród patriotów (symbol krwi przelanej), którzy zginęli, walcząc o niepodległość Kolumbii.
Flaga Kolumbii
Flaga Kolumbii – Kolumbia – Ciekawostki
  1. Walutą w Kolumbii jest natomaist peso kolumbijskie (COP). Walutą niezwykle prostą w przeliczaniu dla Polaków, gdyż jedna złotówka to tysiąc peso kolumbijskich. Także będąc w Kolumbii wystarczy pominąć trzy zera i mamy cenę w PLN. Dodatkowo, sam wzór kolumbijskich banknotów mocno to ułatwia, gdyż najczęściej nominały zapisuje się tu w formacie: 10 mil pesos (mil = tysiąc) – pomijając właśnie wspomniane zera. Jeszcze co ciekawe, symbol kolumbijskiej waluty zapisuje się dokładnie takim samym znakiem, jak znacznie bardziej popularny amerykański dolar $. Jednak, co należy zaznaczyć – to Amerykanie skopiowali symbol $ oznaczający peso, a nie na odwrót!
Waluta Kolumbii - Peso Kolumbijskie
Waluta Kolumbii – Peso Kolumbijskie
  1. A na sam koniec coś, co chyba najbardziej zaskoczyło nas podczas podróży po Kolumbii. Bardzo lubimy z każdej naszej wyprawy przywozić i wysyłać pocztówki. Jakie było nasze zaskoczenie, gdy okazało się, że w Kolumbii nie można dostać pocztówek, a co więcej, Kolumbia jest jednym z nielicznych krajów, w których nie istnieje w ogóle tradycyjna poczta. Istnieją co prawda różne firmy kurierskie oraz przedsiębiorstwa odpowiedzialne za dostarczanie państwowej korespondencji, jednak brak jest tradycyjnej, powszechnie dostępnej poczty, z której moglibyśmy skorzystać, aby wysłać do znajomych czy rodziny pozdrowienia z Kolumbii.
CategoriesKolumbia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *